7 lipca 2014

Ten jeden uśmiech. Szelmowski, a jednak ciepły, serdeczny. Rozbrajający. Ten taki tylko dla mnie.

Spontaniczny wypad do Opatowca zawsze spoko :) 
Wieczór na duży plus 
Dziękuje :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz