Przeżyłam drugi dzień. Nie jest tak źle. Szkoła całkiem spoko, klasa też całkiem fajna. Przypadkowe mijanie się i miły uśmiech całkiem spoko ;)
Tęsknie cholernie za wami, chce do gimnazjum, chce na ławkę z wami, chce do swojej wychowawczyni :/
Jakoś trzeba przeżyć
Jak na razie jest mi potwornie zimno, boli mnie głowa, mam kaszel, katar i zaczyna mnie boleć gardło :/
Kocham Cię Szymon ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz